Wykusze w wąskich uliczkach
twoja spódniczka w brązach jesieni
kopuły nadziei na ofiarowanie czułości
maltańskie miecze ciała obłoki
fortyfikacji sekrety
twoje ramiona mury wysokie
pod pręgierz rozkoszy nagle
w zaułku historii maltańskiego zakonu
na koniu września wiatrem
uliczkami zdobytego fortu
zapomnieniem